Publikowane artykuły mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Dowiedz się więcej...
Botoks wciąż wielu osobom kojarzy się z tak zwanymi „wypełniaczami” - czyli preparatami stosowanymi w medycynie estetycznej w celu zmiany kształtu (powiększenia) lub wymodelowania określonych części twarzy. Jest to jednak błędne przekonanie, ponieważ botoks nie zalicza się do czynników wypełniających (w przeciwieństwie do - przykładowo - kwasu hialuronowego) - jest substancją wpływającą na czasowe unieruchomienie mięśni. To pożądany efekt nie tylko w kontekście zapobiegania powstawaniu zmarszczek i odmłodzenia twarzy, ale również przy leczeniu bruksizmu (zgrzytania zębami) czy też nadpotliwości - na różnych obszarach ciała (nie tylko pod pachami). Jak działa botoks i w jakich przypadkach można go stosować dla uzyskania spektakularnych efektów? Co jest wskazaniem, a co - przeciwwskazaniem do przyjmowania toksyny botulinowej? Czy zabiegi z botoksem są w pełni bezpieczne? Poznaj najważniejsze informacje o tej wyjątkowej substancji i sprawdź, czy ta metoda na nadpotliwość, bruksizm lub redukcję zmarszczek jest stworzona dla Ciebie!
Botoks to substancja białkowa, która zaliczana jest do grupy neurotoksyn (temat neurotoksyn poruszaliśmy już pokrótce w tekście Peptydy - czym są i jak działają w kosmetykach? Kiedy warto stosować krem i serum peptydowe?). Tak naprawdę samo słowo „botoks” jest określeniem potocznym, pod którym kryje się substancja nazywana jadem kiełbasianym, a inaczej - toksyną botulinową. Powstaje głównie w takich środowiskach, jak gleba, dna zbiorników słonowodnych, ale rozwija się także w mięsie - a zwłaszcza w konserwach mięsnych i rybnych oraz źle przechowywanych kiełbasach czy wędlinach (może jednak pojawić się także w konserwach i przetworach warzywnych). Głównym objawem aktywności beztlenowych bakterii (laseczek Clostridium botulinum) odpowiadających za produkcję toksyny w takiej konserwie jest tak zwany bombaż - czyli uwypuklenie wieczka produktu.
Jad kiełbasiany, przyjmowany w niekontrolowanych warunkach (często drogą pokarmową) jest silnie toksyczny - objawy zatrucia toksyną botulinową to między innymi ból brzucha, nudności oraz wymioty, a w cięższych przypadkach - porażenie niektórych grup mięśni, osłabienie, zmęczenie, podwójne widzenie, opadanie powiek, niewydolność oddechowa i inne. Na szczęście podanie botoksu może być stosowane w pozytywnym celu - substancja ta jest obecna w medycynie estetycznej i konwencjonalnej. Jeśli wiemy już, co to jest botoks - warto również sprawdzić, jak działa w praktyce i w jaki sposób wykorzystuje się jego właściwości.
Tak, jak zostało to wspomniane powyżej - jad kiełbasiany (botoks) jest silną toksyną - po podaniu doustnym dochodzi do zatrucia organizmu oraz niepożądanych reakcji w zakresie pracy mięśni. I właśnie tę cechę toksyny botulinowej wykorzystuje się w medycynie, natomiast podczas zabiegów substancje podaje się jedynie miejscowo - poprzez iniekcje. Jak działa botoks w praktyce?
Po miejscowym podaniu botoksu (które polega na wstrzyknięciu substancji) następuje połączenie toksyny z płytką nerwowo-mięśniową, uniemożliwiając skurcz mięśnia. Płytka nerwowo-mięśniowa (nazywana również płytką motoryczną lub płytką ruchową) to obszar styku synaptycznego pomiędzy komórką mięśniową a aksonem neuronu ruchowego - a więc miejsce, w którym impuls nerwowy o skurczu przekazywany jest do mięśnia. Botoks czasowo niszczy to połączenie (również w wyniku zniesienia aktywności jednego z neuroprzekaźników - acetylocholiny), doprowadzając do braku aktywności danego mięśnia, a tym samym - do niemożności jego kurczenia. Efekt ten - w zależności od czynników osobniczych, ilości toksyny oraz miejsca podania - utrzymuje się od kilku tygodni do nawet kilkunastu miesięcy. Po tym czasie powstają nowe zakończenia nerwowo-mięśniowe, czyli nowe punkty styku zakończeń nerwowych z mięśniem (co odblokowuje kurczenie się mięśni). Botoks działa więc czasowo, przy czym pełny efekt w zakresie rozluźnienia mięśni mimicznych (lub innych) można uzyskać po około 14 dniach od zabiegu wstrzyknięcia botoksu.
Jednym z najpopularniejszych typów zabiegów w gabinetach medycyny estetycznej jest podawanie botoksu na zmarszczki mimiczne - zarówno te istniejące, jak i w ramach profilaktyki przeciwstarzeniowej. Zasada działania tej metody jest niezwykle prosta - lekarz, za pomocą iniekcji z wykorzystaniem cienkiej igły, podaje toksynę botulinową do wybranego mięśnia mimicznego lub grup mięśni twarzy. Ta czynność czasowo je blokuje, przez co osoba poddana zabiegowi przez okres kilku miesięcy nie może intencjonalnie wpływać na skurcz danego mięśnia, a tym samym - nie marszczy w tym obrębie skóry. To wszystko sprawia, że obecne na twarzy zmarszczki zostają wygładzone, a nowe nie pojawiają się w obrębie pola zabiegowego.
Najczęściej wykorzystuje się botoks na lwią zmarszczkę pomiędzy brwiami, a także na zmarszczki poziome czoła - ulegają one widocznemu wygładzeniu lub nawet całkowitemu zredukowaniu. Oprócz tego podaje się botoks na kurze łapki, które powstają w wyniku ciągłego mrużenia oczu lub uśmiechania się (dotyczy to także bruzdy nosowo-wargowej). Lekarze medycyny estetycznej polecają także profilaktyczne zabiegi z botoksem (zwłaszcza, jeśli pacjent ma bogatą mimikę) - zanim jeszcze zmarszczki uwydatnią się na skórze. Jeśli jednak efekt wygładzenia nie jest wystarczający, wówczas w wybranych obszarach twarzy można stosować przywołane już we wstępie „wypełniacze” - takie jak kwas hialuronowy.
Zabieg usuwania zmarszczek przy pomocy wstrzyknięcia botoksu nie jest zwykle bolesny - wykonuje się go strzykawką zaopatrzoną w bardzo cienką igłę. W zależności od liczby nakłuć, cała procedura trwa od kilku do kilkudziesięciu minut. Zabieg nie wymaga znieczulenia miejscowego, jednak dla komfortu pacjenta lekarz może pokryć wybrany fragment skóry maścią znieczulającą. Czas utrzymywania się efektów wynosi kilka miesięcy - aby efekty botoksu się utrzymywały, należy cyklicznie powtarzać całą procedurę. Zabieg nie wymaga specjalnego przygotowania, jednak wszelkie wątpliwości towarzyszące wstrzyknięciu toksyny botulinowej należy omówić z lekarzem. Bezpośrednio po zabiegu nie powinno się schylać, korzystać z sauny, wykonywać nadmiernej aktywności fizycznej.
Wciąż niewiele osób wie, że jednym z zastosowań toksyny botulinowej w medycynie estetycznej jest… ograniczenie potliwości! Botoks na nadpotliwość staje się jednak coraz częstszym wyborem pacjentów, którzy zmagają się z tym problemem - zwłaszcza w okresie lata i wiosny, gdy temperatury rosną i wzmagają efekt wydzielania potu. Jak działa botoks na nadpotliwość? Po dokonaniu iniekcji w wybranych miejscach, substancja paraliżuje połączenia nerwowo-mięśniowe odpowiedzialne za reakcję gruczołów wydzielania zewnętrznego - w tym gruczołów potowych. Botoks na nadpotliwość można stosować zarówno pod pachami, jak i na innych obszarach ciała - dłoniach, stopach, a nawet plecach!
Aby przeprowadzić zabieg, lekarz dokładnie określa miejsca, w których wykona iniekcję za pomocą specjalnego testu - nazywanego testem Minora. Polega on na pokryciu wybranych fragmentów skóry jodyną, a następnie skrobią, w wyniku czego obszary z nadreaktywnością gruczołów potowych zabarwiają się na czarno. Dzięki przeprowadzeniu takiego testu specjalista dokładnie wie, gdzie podać botoks, by zabieg przyniósł najbardziej optymalne efekty. Rezultaty w postaci całkowitej redukcji efektu wydzielania potu utrzymują się przez kilka miesięcy - po ustąpieniu działania botoksu należy powtórzyć zabieg. Podobnie, jak w przypadku botoksu na lwią zmarszczkę czy na „kurze łapki”, tutaj również lekarz może zastosować znieczulenie miejscowe w postaci kremu lub maści znieczulającej.
Działanie botoksu zostało również wykorzystane w stomatologii - do leczenia dość poważnego w konsekwencjach zaburzenia, jakim jest bruksizm. Jego potoczna i nieco bardziej zrozumiała nazwa to po prostu zgrzytanie zębami - najczęściej pojawiające się w nocy, a czasem również w ciągu dnia (zwłaszcza w sytuacjach stresowych lub wymagających dużego skupienia). Bruksizm doprowadza niestety do wielu powikłań - w tym do rozchwiania szyjek zębowych, wytworzenia się wad zgryzu, ścierania się szkliwa (a później - zębiny), do rozrostu mięśni żwaczy (a nawet do problemów ze stawem skroniowo-żuchwowym - w tym do zwichnięć tego stawu) oraz do ogólnego osłabienia zębów i zwiększenia ich podatności na próchnicę. Oczywiście w stomatologii dostępne są różne metody leczenia bruksizmu i zapobiegania tym negatywnym efektom - pacjent często nosi tak zwane szyny relaksacyjne, uczęszcza na masaże mięśni żwaczy (napinające się w odruchu zgrzytania zębami) czy też stosuje psychoterapię (jeśli bruksizm wynika z napięcia psychicznego).
Botoks na bruksizm podaje się za pomocą iniekcji, do mięśni żwaczy, by wywołać efekt ich rozluźnienia i zmniejszenia napięcia. Taki zabieg powoduje częściowe lub całkowite zniwelowanie zjawiska zgrzytania zębami, a dodatkowo przynosi korzyści estetyczne - zazwyczaj twarz pacjenta wysmukla się, a jej rysy łagodnieją, z uwagi na pozbawienie napięcia w żuchwie. Tak jak w innych zabiegach, botoks może być podawany w znieczuleniu miejscowym, a dla utrzymania pozytywnych efektów należy ponawiać iniekcje po ustaniu działania toksyny botulinowej.
Oprócz wymienionych powyżej zabiegów, botoks znalazł zastosowanie do rozluźnienia mięśni w przebiegu różnych dolegliwości powiązanych z chorobami. Dzięki iniekcjom docelowym można łagodzić takie objawy, jak kręcz karku, nadmierne napięcie (spastyczność) mięśni czy też kurcz powiek lub tiki nerwowe. Botoksu używa się również do leczenia zeza czy ciężkich przypadków migreny.
Ogólnie zabiegi z botoksem są bezpieczną formą terapii - pod warunkiem, że są wykonywane przez doświadczonych lekarzy, w profesjonalnych gabinetach i klinikach. Najczęstszym efektem ubocznym są niewielkie krwiaki w okolicach wkłucia igły, a także mrowienie i swędzenie obszaru, do którego został podany botoks. Rzadziej zdarza się czasowa utrata czucia lub opadanie danej części twarzy - kącika ust lub powieki (które także przemija z upływem czasu i jest niekiedy nazywane efektem maski). Aby uniknąć tego typu powikłań, należy zawsze korzystać z usług lekarza - a nie kosmetologa lub kosmetyczki (którzy swoją drogą nie mają uprawnień do podawania toksyny botulinowej).
Istnieją pewne przeciwwskazania do wykorzystywania preparatów toksyny botulinowej. Obejmują one uczulenie lub nadwrażliwość na jakikolwiek ze składników stosowanego preparatu (ustala się to podczas wywiadu z lekarzem), ale również przyjmowanie niektórych leków (w tym wpływających na czynność skurczową mięśni) oraz niektórych antybiotyków. Oprócz tego iniekcji botoksem nie wykonuje się u kobiet w ciąży oraz pacjentów cierpiących na choroby neurologiczne, których objawy mogłyby zaostrzyć się po podaniu toksyny botulinowej.
Źródła:
Zainteresowana tematem zdrowia – skończyła studia farmaceutyczne na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi, dodatkowo ukończyła studia podyplomowe z zakresu dietetyki. Wieloletnie doświadczenie i chęć zdobywania wiedzy z licznych szkoleń pozwala jej na wspieranie zdrowia pacjentów. Ma holistyczne podejście do leczenia wielu schorzeń, które powinno opierać się na właściwej farmakoterapii, doborze diety i aktywności fizycznej. W aptece Olmed pełni funkcję eksperta w zakresie wiedzy dotyczącej stosowania leków, suplementów i wyrobów medycznych. Prywatnie szczęśliwa matka dwójki dzieci, która stara się żyć w równowadze ze sobą i innymi. Sama w wolnym czasie biega i udoskonala pozycję w jodze i uwielbia kryminały.
Zobacz wszystkie wpisy autora
Artykuły zamieszczone na blogu apteki internetowej Olmed nie stanowią porady medycznej,
ani opinii farmaceuty, lekarza lub dietetyka dostosowanej do indywidualnej sytuacji
pacjenta. Udostępnione informacje stanowią jedynie generalne zalecenia, które nie mogą
stanowić wyłącznej podstawy do stosowania określonej terapii, zmiany nawyków, dawkowania
produktów leczniczych, itp. Przed podjęciem jakichkolwiek działań mających wpływ na
życie, zdrowie lub samopoczucie należy skontaktować się z lekarzem lub innym
specjalistą, w celu otrzymania zindywidualizowanej porady.
Nigdy nie lecz się sam, korzystaj z opieki medycznej swojego lekarza i w przypadku
objawów choroby lub pogorszenia się Twojego stanu zdrowia skontaktuj się ze
specjalistą.
Właściciel serwisu aptekaolmed.pl nie ponosi odpowiedzialności związanej z
wykorzystaniem informacji zawartych w publikowanych za pośrednictwem Serwisu
artykułach.
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny